Rany!
Zupełnie zapomniałem o tym, ze kiedyś tam w zamierzchłych czasach Internetu założyłem nloga. Po co? A już sam nie wiem, pewnie po to, by zwyczajnie go mieć. Wypróbować, jak to jest. I tak zostało. A raczej został, opuszczony, zapomniany.
Może kiedyś tu jeszcze wrócę. Może. Kiedyś.